Forma do tarty jest zdecydowanie moją ulubioną. Pokonała nawet uroczą foremkę do czekoladek, nie wspominając już o formie do muffin, czy tortownicy.
Jeżeli mam sprawiać, że świat będzie lepszym miejscem, zrobię to za pomocą ciasteczek. Ciasto ostatecznie też się nada.
Składniki:
Ciasto:
2 i pół szklanki mąki
3/4 kostki masła (150 g)
3-4 łyżki cukru pudru
2 łyżki zimnej wody
Nadzienie:
1 kg jabłek
1 łyżka masła
5 łyżek cukru
1 łyżeczka cynamonu
Składniki na ciasto dobrze zagnieść. Gotowe ciasto zawinąć w folię i włożyć do lodówki na ok. 30 minut.
W tym czasie obrać i pokroić jabłka. Wrzucić je do rondelka razem z masłem i cukrem i dusić przez 5 -10 minut od czasu do czasu mieszając. Pod koniec duszenia dodać do jabłek cynamon i dokładnie wymieszać.
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.
Schłodzone ciasto wyjąć z lodówki, podzielić na 2 nierówne części (około 1/3 i 2/3). Większą część ciasta rozwałkować na placek i wyłożyć dno i boki formy. Na wierzch wyłożyć jabłka. Rozwałkować drugą część ciasta i przykryć nią jabłka. Dokładnie skleić brzegi ciasta. Na koniec można ostrożnie ostrym nożem zrobić nacięcia na wierzchu.
Piec ok. 40 - 45 minut.
Smacznego!
bardzo ładne to ciacho, takie.. klasyczne :)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie! Ślinotok mam...:P
OdpowiedzUsuńjakiej średnicy powinna być forma na to ciacho? :)
OdpowiedzUsuń27-29 cm. Pozdrawiam:)
Usuń