Składniki: (2 porcje)
1 mały kalafior
3 ziemniaki
0,5 litra bulionu
1 jogurt naturalny (małe opakowanie)
sól
pieprz
gałka muszkatołowa
1 łyżeczka papryki słodkiej sproszkowanej
2 łyżeczki chilli con carne - mieszanki przypraw
pieprz cayenne
1 placek tortilla
1 łyżka oleju
Kalafiora umyć, podzielić na części. Ziemniaki obrać, pokroić w kostkę. Warzywa gotować w bulionie do miękkości.
Piekarnik rozgrzać do 170 stopni. Tortillę pokroić w paski. Przełożyć do miseczki i skropić olejem. Piec przez ok. 5 - 6 minut, aż się zarumieni.
Ugotowane warzywa zmiksować na gładki krem. Dodać jogurt naturalny, przyprawy i dokładnie wymieszać. Gotowy krem przelać do miseczek, na wierzch położyć podpieczoną tortillę. Można udekorować nitkami chilli.
Smacznego!
wygląda intrygująco :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam. :)
Cudowny sposób podania. Chętnie przetestuję przepis.
OdpowiedzUsuńale pyszności!
OdpowiedzUsuńAle ładnie podana zupka!
OdpowiedzUsuńWygląda super *_* Sposób podania rewelacyjny, zgadzam się z każdym komentarzem powyżej! Mam tylko pytanie - te nitki chilli są tylko i wyłącznie do dekoracji czy do spożycia również? Czy są bardzo ostre? Jeszcze nie miałam z nimi do czynienia, a się zastanawiam czy nie wypróbować tej zupki i przy okazji zaskoczyć rodzinkę :)
OdpowiedzUsuńMy nitki chilli wcinaliśmy razem z zupką - nie są szczególnie ostre, ale: te oto nitki chilli zakupiłam po raz pierwszy, więc istnieje pewne, choć niewielkie, prawdopodobieństwo, że mi się trafiły jakieś mało ostre a normalne są niesamowicie powalające ostrością. Raczej jednak tak nie jest, zwłaszcza że podobno w ostrych paprykach najostrzejsze są pestki. Możesz zresztą skubnąć jedną nitkę przed zakupem i się przekonać:) Zupę polecam, bo jest naprawdę dobra! Pozdrawiam:)
Usuń